Ponieważ jestem uzależniony od lodów z Donizetti codziennie w przerwie wychodzę na krótki spacer. Tuż obok lodziarni przed długi czas stał pusty lokal po księgarni. Ostatnio pojawiły się tam wygodne kanapy, zabawki, dywaniki i ulotka z nazwą miejsca: Zielony Domek. Zazwyczaj było zamknięte i nie miałem jak się dowiedzieć co to takiego. Ostatnio jednak udało mi się spotkać z Panią Ewą Strycharczyk-Kaletą – jedną z założycielek Fundacji Promyk, która prowadzi Zielony Domek.
Zielony Domek to miejsce spotkań Rodziców trochę odmienne od tych które znamy. Odmienne bo obok nas są psycholodzy, których możemy zapytać o różne rzeczy. Osoby z obsługi nie organizują czasu Dzieci i rodziców, nie wymyślają zabaw. To rodzice bawią się z Dziećmi. To Rodzice opiekują się swoimi pociechami, mamy mogą spokojnie nakarmić, jest czyste miejsce gdzie można Dziecko przebrać i przewinąć. Obsługa jest jednak do dyspozycji rodziców jeśli ci mają jakieś pytanie, jakieś obawy i chcą się skonsultować.
W środku jest czysto, schludnie i można znaleźć sporo zabawek dla Dzieci w wieku 0-3 lat bo takie jest ograniczenie wiekowe. Starsze Dzieci mogłyby przez przypadek zrobić krzywdę raczkującym bobasom, a i zabawy są już zupełnie inne.
Pomysł przyszedł do nas z Francji gdzie tego typu miejsca liczy się już w tysiące. Dzieci uczęszczające do Zielonych Domków są lepiej przygotowane do pierwszych dni w przedszkolu. Są spokojniejsze i lepiej znajdują się w nowym otoczeniu.
Zielony Domek jest otwarty od poniedziałku do piątku w rożnych godzinach (4 godziny dziennie) według harmonogramu dostępnego na stronie Zielonego Domku. Wstęp jest bezpłatny - kto chce może zostawić datek.
Będąc w pobliżu warto zaglądnąć do tego miejsca i na własne oczy przekonać się czy jest to coś dla was. Obawiam się jednak, że gro osób które przyjdzie tam ze swoimi pociechami rozpocznie "wyścig" na najlepsze Dziecko, najszybciej mówiące, chodzące, odpieluszkowane czy zapisane na największą ilość zajęć dodatkowych. Zanim zaczniecie się porównywać do innych rodziców i zadręczać się wyrzutami sumienia weźcie to na chłodno i zastanówcie się najpierw czy warto. Poświęćcie lepiej ten czas na zabawę z Dzieckiem bez gotowania obiadu, dzwonienia, robienia zdjęć. Bądźcie dla niego, choćby raz w tygodniu, choćby raz w miesiącu.
W Radiu Kraków odbyła się dzisiaj audycja z udziałem Założycielek Fundacji, Barbary Sambor, mamy 7-letniego Stasia, logopedki oraz moim na temat Zielonego Domku.
Zielony Domek
Kraków ul. Św. Marka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz