czwartek, 12 marca 2015

Test zegarka Samsung Gear S


Dostałem ostatnio do przetestowania ciekawy gadżet. Był to zegarek Samsung Gear S. Ok, nie zegarek lecz smartwatch.  Dodatkowo dostałem kompatybilny smartphone Samsung Galaxy S5. Muszę przyznać, że do tej pory nie miałem bliższego kontaktu z produktami opartymi na Androidzie więc tym bardziej było to ciekawe doświadczenie. Ja, zapalony miłośnik iOS i produktów Apple musiałem używać przez 2 tygodnie smartfona na Androidzie!! To była masakra!!


Zacznijmy jednak od początku. Po odebraniu przesyłki szybko zabrałem się za otwieranie. Ładnie i gustownie zapakowany zegarek, po otwarciu ukazał swój wyświetlacz w całej okazałości. Muszę przyznać, że jego gabaryty (58,1 x 39,9 x 12,5 mm) robią wrażenie. Zdecydowanie nie pasuje do damskiego nadgarstka. Do mojego pasował idealnie. I tutaj pierwsze zaskoczenie. Waga!! Jedynie 67g! Robi wrażenie! W porównaniu do mojego standardowego zegarka mechanicznego z nierdzewną bransoletą to piórko.


Bez zaglądania do instrukcji założyłem sprzęt na ręką i pobiegłem z Bączkiem na popołudniowe zajęcia. Miałem cała godzinę, żeby się z nim zaznajomić. Okazało się, że już po 15-20 minutach poznałem wszystkie funkcje, spersonalizowałem go i byłem gotowy do dalszej zaba.. testów.
Zegarek łączy się z kompatybilnym telefonem i po zainstalowaniu darmowej aplikacji możemy zarządzać zegarkiem. Do wyboru mamy kilka gotowych "skórek" i opcji kolorystycznych. Na szczęście jest coraz więcej skórek do pobrania z internetu. 


Zegarek posiada miejsce na kartę sim, wbudowane WiFi i Bluetooth. Jeśli w zasięgu znajdzie nasz telefon będzie korzystał, poprzez Bluetooth, z karty sim w telefonie. Kiedy telefon jest poza zasięgiem wykorzysta dostępne sieci WiFi, a jeśli tych również nie ma dopiero wówczas przełączy się na własną kartę sim. Ja osobiście przez 2 tygodnie używałem go bez dodatkowej karty sim i nie sprawiało mi to większego problemu.


Na tylnej ściance oprócz gniazda sim jest jeszcze złącze ładowarki oraz miernik pulsu. Tu pojawia się  kwestia baterii i ładowania. Sporo czytałem wcześniej w internecie na temat różnych modeli smartwatchy oraz ich baterii i muszę przyznać, że miałem pewne obawy ile zegarek wytrzyma na jednym ładowaniu. Kolejne zaskoczenie. Wychodząc do pracy o 7:00 był w 100% naładowany. Po 36 godzinach, o 19:00 dnia następnego nadal wskazywał około 18% z 300 mAh baterii. 2 dni zabawy, pokazywania kolegom w pracy, sprawdzania maili, powiadomień z Facebooka, itd. Spodziewałem się sporo mniej, więc byłem mile zaskoczony. Ale jak go naładować? W zestawie jest kabel USB i ładowarko-powerbank z gniazdem.



Zapina się go do tylnej ścianki zegarka i poprzez niego ładuje. Ładowarko-powerbank służy również za zapasową baterię. Można go podpiąć i doładować zegarek o jakieś 50%. Ze względu na gabaryty powebranku nie ma możliwości doładowywania na nadgarstku.



Do gustu przypadło mi kilka funkcji tego urządzenia. Przede wszystkim możliwość prowadzenia rozmów. Jeśli w zegarku nie ma karty SIM, a połączony jest z telefonem działa wówczas jak zestaw  głośnomówiący Bluetooth. Genialnie sprawdza się podczas jazdy samochodem. Trzymając ręce na kierownicy mamy zegarek przed sobą i spokojnie możemy rozmawiać. Obie strony słyszą się znakomicie.

Kolejna funkcja to krokomierz. Muszę przyznać, że podczas testów częściej i więcej chodziłem tylko po to, żeby pobić własne "rekordy". Zegarek pokazuje ilość kroków jakie wykonaliśmy chodząc, truchtając lub biegnąc. Do tego czas oraz dystans. Wszystkie te dane synchronizują się z odpowiednią aplikacją w telefonie.


Możemy również śledzić swoje postępy na wykresach tygodniowych. Ja za cel postawiłem sobie 10.000 kroków dziennie i starałem się wykonać plan. O ile w tygodniu nie było z tym większego problemu to już w weekend zazwyczaj chodziłem sporo mniej. Trzeba będzie nad tym popracować.


Ostatnią funkcją jaka spodobała mi się najbardziej są powiadomienia. Genialna sprawa! Zegarek pokazuje informacje o nowych SMS'ach, email'ach, powiadomienia z Facebooka, itd. Klikając w powiadomienie można odczytać wiadomość lub maila. W większości przypadków to wystarczy i nie ma konieczności szukania telefonu. Czcionka jest na tyle czytelna, że spokojnie można odczytać tekst nie męcząc oczu.




Zegarek posiada również przeglądarkę internetową, galerię zdjęć, odtwarzacz muzyki, aplikację z wiadomościami ze świata jednak ze względu na gabaryty otworzyłem je tylko raz aby zobaczyć jak działają. Mi nie przypadły do gustu.
Jest sporo aplikacji które można doinstalować, a ich liczba stale rośnie. Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Podstawowe dane techniczne:

Rozdzielczość wyświetlacza: 360 x 480
Technologia wyświetlacza: Super AMOLED
Wielkość wyświetlacza: 2.0"
Czujniki: Kompas , HRM , Światła , Czujnik promieniowania UV , Barometr , Akcelerometr , Żyroskop
Pamięć RAM: 512 MB
Pamięć ROM: 4 GB
Pojemność baterii: 300 mAh
Typowy czas użytkowania: 2 – 3 dni
Wysokość [mm]: 58.1
Szerokość [mm]: 39.9
Głębokość [mm]: 12.5
Kompatybilne telefony: Galaxy SIII, Galaxy S4, Galaxy S4 mini, Galaxy S5, Galaxy S5 Sport, oraz Galaxy Note II, 3 i 4.

Podsumowanie.
Muszę, przyznać, że bardzo spodobał mi się produkt Samsunga i przekonałem się do smartwatch'y. Jest to gadget, który poszybował mocno w górę w moim subiektywnym rankingu ciekawych produktów. Nie przeszkadza mi nawet mocno ograniczona kolorystyka. Zegarek jest bardzo ładny, estetyczny, dobrze wykonany i przyciąga wzrok jak magnes. Na lotnisku we Frankfurcie sporo osób przyglądało mu się. Cena 1149 zł może i jest dosyć wysoka ale wydaje mi się, że zegarek jest tego wart. Mogę szczerze polecić.

P.S.
Ponieważ aby przetestować wszystkie możliwości zegarka potrzebny jest kompatybilny smartphone otrzymałem w zestawie Samsung Galaxy S5. Po 2 tygodniach pracy z nim chciałbym coś "odszczekać": już nigdy nie będę drwił z Androida oraz z telefonów działających na tym właśnie systemie operacyjnym. Jestem miłośnikiem produktów z jabłkiem, jednak po tym teście muszę przyznać, że w pełni rozumiem "Androidowców".  Nie przesiądę się na Androida, o nie, ale z większym szacunkiem będę się odnosił do produktów konkurencji bo uważam, że na to zasługują.





Cena aktualna na dzień 12/03/2015 - www.sklepsamsung.pl
Zdjęcie główne pochodzi ze strony www.samsung.pl

    Brak komentarzy:

    Prześlij komentarz